Według dr Masłowskiej „jest wysoce prawdopodobne, że banki (wzorem na przykład banków centralnych Polski, Węgier i Czech) przerwą fazę podwyżek stóp przyjmując postawę wyczekującą”. Komentując obniżkę stóp procentowych o 75 pb dokonaną przez RPP zapewniła, że decyzja ta wynika z faktu szybszego spadku inflacji od wcześniejszych prognoz oraz chęci przeciwdziałania GKFX Broker Review: korzyści i warunki handlowe firmy tendencjom recesyjnym w polskiej gospodarce. Członkini Rady Polityki Pieniężnej Gabriela Masłowska zapewnia, że inflacja konsumencka spadła “znacznie i trwale”, co umożliwiło obniżki stóp procentowych, a gospodarka nie może być dalej tłumiona. Jej zdaniem nie można wykluczyć kolejnej obniżki stóp procentowych jeszcze przed kolejną projekcją NBP.

Oto najniższe emerytury w Polsce. Sytuacja jest wręcz kuriozalna

Masłowska, odpowiadając na pytania posłów opowiedziała się za utrzymaniem złotego, powiedziała także, że ma nadzieję, że dzięki poprawie sytuacji “nie trzeba będzie podwyższać gwałtownie stóp”. Bez zaskoczenia – Sejm wybrał dwie kandydatki Prawa i Sprawiedliwości do Rady Polityki Pieniężnej (RPP). Współdecydowały o wysokości stóp procentowych, które mają wpływ na wysokość rat kredytów. Gabriela Masłowska dzieli się z czytelnikami portalu Radia Maryja swoimi przekonaniami dotyczącymi przyszłości stóp procentowych w Polsce. Jej zdaniem przestrzeń do ich obniżki „ma szansę pojawić się w 2024 roku lub ewentualnie być może pod koniec 2023 roku”, przy czym przy wyborze optymalnego momentu do tego „należy kierować się elastycznością”. Poza tym „można odnieść wrażenie”, że bankierzy centralni w USA i strefie euro są „bardzo zdeterminowani, aby stopy procentowe nadal podnosić, co powinno przyczynić się do spadku natężenia globalnych procesów inflacyjnych”.

Masłowska (RPP): Nie jest wykluczona możliwość podwyżki stóp pod koniec 2024 r.

Rynek pogodził się już z tym, że Fed trochę poczeka z cięciami stóp procentowych. Pierwsze z nich jest spodziewane we wrześniu. To nie przeszkadza jednak nowojorskim i globalnym indeksom giełdowym w ustanawianiu rekordów. “Handel jest trzecim czynnikiem poprawiającym popyt. Nastąpiła w handlu nieznaczna poprawa, ale głównie w krajach azjatyckich, a nie w krajach europejskich, jeśli chodzi o obroty. Jest to wielka niewiadoma i będzie to czynnik wpływający na aktywność polskiej gospodarki w przyszłości” – powiedziała Masłowska. Zarówno Masłowska, jak i Duda uzyskały wcześniej pozytywną opinię sejmowej komisji finansów.

Znowu duże rozczarowanie w polskiej gospodarce. Największe spadki od miesięcy

Zdaniem nowego członka RPP do kresu zaostrzania polityki pieniężnej zbliżają się także inne banki centralne. Dr Masłowska zwraca uwagę na szósty z rzędu spadek CPI w USA oraz pierwszy od maja 2022 r. Spadek oczekiwań inflacyjnych w strefie euro.

Członkini RPP o podwyżkach stóp: Rada kiedyś będzie musiała przyznać, że się myliła

Kandydatura doktor nauk ekonomicznych, posłanki i publicystki Gabrieli Masłowskiej do Rady Polityki Pieniężnej przez Prawo i Sprawiedliwość została zgłoszona już w lutym 2022 roku. Wtedy jednak kandydatka zrezygnowała, co tłumaczyła “powodami osobistymi”. Wiara w PiS i prezesa Kaczyńskiego się opłaciła, ale liczyć pani Masłowska umie, przynajmniej na papierze, bo z wykształcenia jest ekonomistką i ma z tego doktorat. Członkini RPP zaznacza, że uwarunkowania decyzji poszczególnych władz monetarnych są zróżnicowane, ponieważ gospodarki i ich perspektywy nie są jednakowe. Zdaniem Masłowskiej jest jeszcze pewna przestrzeń do aprecjacji złotego, którą można byłoby tolerować.

Amerykańskie dane mocno wpłynęły na dolara. To woda na młyn dla złotego

  1. Po czym nastąpiło głosowanie w Sejmie i decyzją posłów PiS została włączona w poczet RPP.
  2. Wynik ten udało się osiągnąć mimo dużej redukcji instalacji OZE podjętej przez Polskie Sieci Elektroenergetyczne.
  3. Stawką jest nie tylko udział w turnieju finałowym, ale także łatwiejsza droga do medalu w Paryżu.
  4. Główna stopa procentowa NBP pozostaje nieruchoma od września 2022 r.
  5. Członkini Rady napisała też, że NBP powinien korzystać z interwencji walutowych z ostrożnością, informując o fakcie ich dokonania po przeprowadzeniu konkretnej interwencji.

Zaznaczyła, że popiera także rozwiązania, które będą służyć zwiększeniu zysków z tytułu zarządzania rezerwami walutowymi, w tym na przykład poprzez uwzględnienie instrumentów związanych z rynkiem akcji. Obserwując sposób prowadzenia polityki pieniężnej w różnych krajach, Masłowska zauważa, że coraz większą rolę w prowadzeniu tej polityki zaczęły odgrywać instrumenty niestandardowe, w tym na przykład skup obligacji. Gabriela Masłowska w październiku zmieniła salę sejmową na gabinet w NBP. Nowa członkini RPP na łamach Radia Maryja szerzej przedstawiła swoje poglądy na temat inflacji i sposobów jej zwalczenia. Wskazała dwie drogi i wybrała tę, która walkę z drożyzną wydłuży, choć ma być mniej dotkliwa dla obywateli.

Wynosiła w Polsce 16,6 proc., rok później stopnieje do poziomu jednocyfrowego. Dr Masłowska odnosi się także do inflacji bazowej w Polsce (pokazuje zmiany cen po wyłączeniu tych, na które polityka NBP ma niewielki lub żaden wpływ, najczęściej Aktualizacja rynku – 9 sierpnia – Dip przywoływaną miarą inflacji bazowej jest nieuwzględniająca zmian cen energii i żywności). Także ona jednak, choć oczywiście jest niższa od inflacji CPI, od dawna wielokrotnie przekracza cel inflacyjny NBP, wyznaczony na 2,5 proc.

Masłowska popiera także rozwiązania, które będą służyć zwiększeniu zysków z tytułu zarządzania rezerwami walutowymi, w tym na przykład poprzez uwzględnienie instrumentów związanych z rynkiem akcji.

Im bliżej listopadowej projekcji inflacji, tym więcej głosów z RPP udowadnia, że w Radzie istnieje poważny podział opinii na temat kierunku prowadzenia polityki pieniężnej. Część członków opowiada się za zdecydowanymi podwyżkami stóp procentowych. Część stoi murem za prezesem NBP prof. Adamem Glapińskim, który – z troski m.in. O bezrobocie – nie widzi przestrzeni dla dalszych wzrostów.

Masłowska już raz kandydowała do RPP, ale w trakcie procedury się wycofała. W USA inflacja konsumencka wyhamowała z 3,5 proc. Gospodarka Japonii skurczyła się w pierwszym kwartale o 2 proc. (to dane annualizowane, czyli liczone kw./kw. w tempie rocznym), podczas gdy średnio oczekiwano spadku PKB o 1,5 proc., po zerowym wzroście w czwartym kwartale. Decyzje rządu w odniesieniu do cen nośników energii oraz stawki VAT na żywność przesądzą o tym, czy RPP obniży w tym roku stopy procentowe. Członkini RPP opowiedziała się za tym, aby “ciągle rozważać potrzebę używania instrumentów niestandardowych przez polski bank centralny po to, aby być przygotowanym na to, że kiedy pojawi się taka potrzeba, to będzie można tych instrumentów użyć”.

Ze względu na „niski dług publiczny w porównaniu z krajami o podobnym ratingu”. Zarówno bieżący, jak i wyprzedzający wskaźnik pozostają bowiem na sporych minusach, co oznacza, że przewaga ocen negatywnych nad pozytywnymi jest w polskim społeczeństwie przytłaczająca – zarówno w odniesieniu do obecnej, jak i prognozowanej sytuacji. Optymizmu odnośnie do sytuacji w polskim przemyśle brakuje tymczasem u autorów badania, którzy w tytule komentarza do najnowszych danych donoszą o „kurczeniu się” polskiego przemysłu. W najbliższych miesiącach polską gospodarkę czeka powrót do dezinflacji przekraczającej 1 pkt. – stwierdził członek Rady Polityki Pieniężnej Henryk Wnorowski w telewizji BIZNES24.

Powiedziała, że należy obserwować sytuację, bo nie wiadomo, jak będą ceny surowców i jak będzie się kształtować sytuacja geopolityczna. Jej zdaniem, marcowa projekcja inflacji może pokazać, „czego się spodziewać, jeśli idzie o inflację”. Mimo, że cykl podwyżek stóp nie został zakończony to są one mało prawdopodobne – napisała w felietonie dla Radia Maryja, członek RPP Gabriela Masłowska. Zgodnie z marcową projekcją NBP, w scenariuszu całkowitego wycofania obecnych działań osłonowych inflacja wzrosnąć do około 8 proc.

Minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska spotkała się w piątek z dyrekcją Tatrzańskiego Parku Narodowego i góralami. W Zakopanem rozmawiano o dalszym wykorzystywaniu koni przez turystów odwiedzających Tatry. Ustawa o NBP przewiduje, że ustalenia RPP podejmowane są przy obecności co najmniej pięciu członków, w tym jej przewodniczącego. Senat powołał Joannę Bożenę Tyrowicz na stanowisko członka Rady Polityki Pieniężnej. Senat uzupełnił skład RPP w związku z rezygnacją ze stanowiska przez Rafała Surę, który został powołany pod koniec lipca do Zarządu NBP. Klub PiS zgłosił kandydatury Iwony Dudy i Gabrieli Masłowskiej do Rady Polityki Pieniężnej (RPP) pod koniec września tego roku.

Czas porzucić złudzenia – NBP nie jest już niezależnym bankiem centralnym. Nieoczekiwaną w swej skali obniżkę stóp procentowych tłumaczą tylko wybory. Według byłej posłanki PiS dalsze utrzymywanie stóp na poziomie 6,7 proc. Byłoby bardzo restrykcyjne, nieuzasadnione przy inflacji konsumenckiej “poniżej 10 proc., którą osiągnęliśmy teraz”, w warunkach recesji konsumenckiej.

Członkini Rady Polityki Pieniężnej Gabriela Masłowska nie spodziewa się w tej chwili ani obniżek, ani podwyżek stóp procentowych. Członkini RPP powiedziała w Radiu Lublin, że trzeba poczekać do marcowej. W scenariuszu braku nowych szoków o obniżkach stóp procentowych można będzie myśleć w drugiej połowie 2025 lub na początku 2026 r. Jej zdaniem jest tak wiele czynników niepewności mogących podbijać inflację, że nie jest wykluczona możliwość podwyżki stóp pod koniec 2024 r. Wypowiedź Masłowskiej jest istotna w kontekście decyzji, którą wkrótce podejmie RPP. W środę dowiemy się bowiem, czy Rada Polityki Pieniężnej ponownie obniży stopy procentowe.

“Do końca 2024 r. najbardziej prawdopodobna jest w stabilizacja stóp procentowych, ale jest tak wiele czynników niepewności mogących potencjalnie podbijać inflację, że nie wykluczam możliwości podwyżki stóp pod koniec roku. Najbezpieczniej jednak myśleć w kierunku stabilizacji stóp” – powiedziała PAP Biznes Masłowska. Dr Masłowska pomija fakt, że wspomniana agencja spodziewa się wzrostu średniorocznej inflacji w Polsce w 2023 r. W artykule nie znajdziemy też informacji o prognozach innych agencji dotyczących Polski, np.

Rynek spodziewa się dalszego obniżania współczynnika, od którego uzależnione jest także tempo spadku inflacji. W swojej analizie zwraca na to uwagę dr Przemysław Kwiecień, Główny Ekonomista XTB. Inflacja może pod koniec przyszłego roku “zejść w pobliże celu inflacyjnego 2,5 proc.” – twierdzi członkini RPP Gabriela Masłowska. I dodaje, że przy tak niskiej inflacji odejście od tarczy inflacyjnej “byłoby mniej odczuwalne”.

Członkini RPP opowiedziała się za tym, aby ciągle rozważać potrzebę używania instrumentów niestandardowych przez polski bank centralny. Według niej NBP powinien korzystać z interwencji walutowych z ostrożnością, informując o fakcie ich dokonania po przeprowadzeniu konkretnej interwencji. Gabriela Masłowska to z kolei wieloletnia posłanka. Nie inaczej jest w tej kadencji parlamentu – Gabriela Masłowska jest członkinią Klubu Parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość, a zarazem zastępczynią przewodniczącego Komisji Finansów Publicznych. W 1997 została wiceprzewodniczącą Ogólnopolskiego Forum Stowarzyszeń Uwłaszczeniowych, a w 1998 objęła funkcję prezesa Obywatelskiego Stowarzyszenia Uwłaszczeniowego w Lublinie.

Najgorsze, co mogłoby się nam zdarzyć, to gdyby społeczeństwo uznało, że NBP realizuje inne cele niż dbanie o stabilność cen i wartość złotego. Dlatego to cięcie stóp procentowych aż o 75 pb zostało uznane przez rynki za błąd – powiedział członek RPP Ludwik Kotecki MaxiMarkets-broker Forex Recenzje i opinie w rozmowie z Business Insider Polska. Do Polski wróci w tym roku wzrost gospodarczy – przewiduje Komisja Europejska w najnowszych wiosennych prognozach gospodarczych dla Unii Europejskiej. Deficyt budżetowy urośnie, ale inflacja będzie niższa niż w ubiegłym roku.

Rozmowa została przeprowadzona 23 marca, a więc przed złożeniem we wtorek przez grupę posłów wstępnego wniosku o pociągnięcie prezesa NBP Adama Glapińskiego do odpowiedzialności przed Trybunałem Stanu. – W grudniu polski sektor wytwórczy ponownie się skurczył, kończąc rok w recesji. O tym, że na początku tego okresu, czyli w 2018 r., dolar kosztował ok. 3,4 zł, a niespełna pięć lat później był znacznie słabszy (przebił na krótko pułap 5 zł) dr Masłowska czytelnikom portalu Radia Maryja nie wspomina. Szef MSW Ukrainy, Ihor Kłymenko, oskarżył rosyjskich żołnierzy o strzelanie do cywilów w Wołczańsku, mieście w obwodzie charkowskim, do którego w ostatnich dniach weszła rosyjska armia. “Wprawdzie na rynkach akcji od pewnego czasu trwa korekta spadkowa, ale nie powinno nas to w żaden sposób przerażać. Doświadczenie uczy, że korekty spadkowe są naturalnym elementem składowym długoterminowej, wzrostowej tendencji na rynkach akcji w wielu krajach” – dodała.

To przede wszystkim wieloletnia posłanka – kolejno na Sejm IV, V, VI, VII, VIII i IX kadencji. Najpierw związana z ultraprawicową Ligą Polski Rodzin, ale od 2007 roku wierna Prawu i Sprawiedliwości, z którego to list startowała do Sejmu. “Skoro mamy do czynienia z sytuacją, że mimo dość znacznego do tej pory umocnienia złotego eksport w Polsce się utrzymuje, to znaczy, że prawdopodobnie aprecjacja nie była decydującą przeszkodą w eksporcie. Myślę, że jeszcze jest pewna przestrzeń do aprecjacji PLN, którą można byłoby tolerować” – dodała. Główna stopa procentowa NBP pozostaje nieruchoma od września 2022 r. Inflacja natomiast utrzymuje się w Polsce powyżej celu, a nawet tzw. Gabriela Masłowska odnosi się także do styczniowego komunikatu agencji Fitch (utrzymano w nim ocenę ratingową Polski), przy czym nie wyklucza wzrostu ratingu „po jakimś czasie” – m.in.

— Co ja mam wspólnego z panem Ryszardem Czarneckim i jego kilometrówkami? Tym bardziej z TVN nie mam powodu żadnego, żeby rozmawiać — ucięła. Słowa Masłowskiej skomentowała w “Jeden na jeden” była prezeska Narodowego Banku Polskiego Hanna Gronkiewicz-Waltz.— To jest dramat taka wypowiedź.